Z „wielkiej trójki” makroelementów mających wpływ na rozwój i plonowanie roślin na łamach Lubuskich Aktualności Rolniczych przedstawiłem już bliżej azot i fosfor. Teraz zaś pora na potas. Jest on, obok wymienionych już składników pokarmowych oraz magnezu najważniejszym pierwiastkiem decydującym o urodzajności gleby. Dlatego wiedza, jaką dają nam analizy chemiczne gleb pozwoli racjonalnie dostosować nawożenie potasowe do potrzeb uprawianych roślin i jednocześnie wykluczyć wpływ niezrównoważonego stosowania nawozów zawierających ten makroelement.
Potas, w odróżnieniu od azotu i fosforu, nie wchodzi w skład związków budujących komórki. Spełnia on jednak trzy zasadnicze funkcje w roślinie:
– reguluje gospodarkę wodną, tzn. turgor komórek i wiązek przewodzących oraz steruje ruchami aparatów szparkowych i wymiany gazów;
– jest aktywatorem ponad 50 różnych enzymów w chloroplastach, mitochondriach i cytozolu;
– poprzez aktywację tych enzymów bierze udział w procesie fotosyntezy i oddychania. Dodatkowo aktywacja ATPazy znajdującej się w błonie komórkowej ułatwia przemieszczanie się asymilatów po całej roślinie.
Z rolniczego punktu widzenia opisana powyżej rola potasu przedkłada się na zwiększenie krzewienia roślin i pobudzania ich do wytwarzania nowych łodyg. Rośliny uprawne właściwie nawożone tym makroelementem odznaczają się zwiększoną zimotrwałością, odpornością na suszę, na choroby i wyleganie, a w chłodne i pochmurne lata nie następuje znaczący spadek ich plonu. Ziarno zaś ma większą zawartość skrobi, natomiast bulwy ziemniaka mają lepszą jakość spożywczą i przechowalniczą.
Rośliny pobierają z gleby potas w postaci jonu K+. W przeważającej większości występuje on w mineralnej frakcji gleby, a jego źródłem są ortoklaz i miki oraz wtórne minerały ilaste stanowiące produkt rozkładu minerałów potasowych. Zasadniczo wyróżniamy trzy formy tego składnika pokarmowego w glebie: nieprzyswajalny (uwsteczniony – związany trwale przez minerały ilaste), trudno przyswajalny (unieruchomiony – następuje to często podczas wysychania wilgotnej gleby i przy zmianach temperatury np. zamarzanie i tajanie gleby dochodzić może do uwalniania się K+) oraz łatwo przyswajany, występujący w glebie w bardzo małych ilościach ze względu na dużą podatność na wymywanie.
Pobieranie potasu przez rośliny ograniczone jest przez większe stężenie w roztworze glebowym jonów wapnia, wodoru, magnezu i sodu. Stąd też gleby węglanowe o dużej zawartości wapnia oraz silnie kwaśne charakteryzują się małą zasobnością w potas przyswajalny. Ważna tutaj jest także gospodarka azotowa. Wzrost stężenia anionów NO3– (podobnie jak anionów OH– i CL–) sprzyja przenikaniu potasu do roślin. Jednakże przy braku potasu nagromadzają się w roślinach proste związki azotu (w tym toksyczne aminy). Dlatego przy stosowaniu nawożenia azotowego konieczne jest coroczne (zgodne z potrzebami nawozowymi wynikającymi z przeprowadzenia analiz chemicznych gleby) stosowanie potasu, tym bardziej, że większość roślin uprawnych pobiera więcej tego składnika aniżeli azotu.
Najwięcej potasu występuje w glebach zawierających dużo frakcji ilastych, najmniej zaś w glebach lekkich, piaszczystych, wytworzonych z wapieni oraz torfowych. Jako, że drugi typ gleb w naszym rejonie przeważa – często obserwujemy oznaki niedoboru tego makroelementu. Jego deficyt powoduje zaburzenia większości procesów fizjologicznych w roślinie uprawnej, głównie jednak wpływa na zmniejszenie transportu asymilatów i zahamowanie wzrostu, szczególnie korzeni. Cała roślina ma wówczas zwięzły pokrój. Ponieważ potas przemieszcza się z liści starszych do młodszych, to początkowe objawy niedoboru obserwujemy na najniżej położonych liściach. Stają się one matowe, zielononiebieskie, są zwiędnięte i pofałdowane, z występującymi na brzegach i wierzchołkach brunatniejącymi lub czerniejącymi plamami. W konsekwencji liście takie obumierają i opadają, a to bezpośrednio prowadzi do obniżenia plonu.
Dlatego tak ważne jest systematyczne przeprowadzanie badań gleb. Na ich podstawie rolnik może dokonać oceny zasobności gleby w potas (jak i w inne makro- i mikroelementy), a pomocna jest tutaj tabela 1. Następnie, na podstawie tabeli 2 można określić dawki mineralnych nawozów potasowych na gruntach ornych w kg/ha czystego składnika.
Tabela 1. Ocena zasobności gleby mineralnej w potas (wg metody Egnera –Riehma)
(K2O w mg/100g gleby)
Klasa zasobności gleby w potas | Kategoria agronomiczna gleby | |||
Bardzo lekka | Lekka | Średnia | Ciężka | |
Bardzo niska | do 2,5 | do 5,0 | do 7,5 | do 10,0 |
Niska | 2,6 – 7,5 | 5,1 – 10,0 | 7,6 – 12,5 | 10,1 – 15,0 |
Średnia | 7,6 – 12,5 | 10,1 – 15,0 | 12,6 – 20,0 | 25,1 – 30,0 |
Wysoka | 12,6 – 17,5 | 15,1 – 20,0 | 20,1 – 25,0 | 25,1 – 30,0 |
Bardzo wysoka | od 17,6 | od 20,1 | od 25,1 | od 30,1 |
Tabela 2. Dawki mineralnych nawozów potasowych w kg/ha czystego składnika (K2O) dla wybranych roślin uprawnych rosnących na glebach o średniej zawartości składników pokarmowych.
Roślina | Prognozowany plon [t/ha] * | Dawka potasu (K2O) [kg/ha] |
Pszenica | 6-8 | 60-80 |
Jęczmień jary | 6-8 | 65-85 |
Żyto | 4-6 | 55-100 |
Pszenżyto | 6-7 | 85-100 |
Owies | 4-5 | 45-60 |
Mieszanki zbożowe na ziarno | 4-5 | 55-65 |
Kukurydza na ziarno | 5-10 | 70-140 |
Kukurydza na zieloną masę | 50-60 | 150-175 |
Rzepak | 2,5-4,5 | 60-110 |
* – ujęty jest w tym przypadku prognozowany maksymalny plon roślin uprawnych w oparciu o realia województwa lubuskiego
Dawki nawozów określone w tabeli nr 2 stosujemy w momencie, gdy przeprowadzona analiza chemiczna gleby wskazuje średnią zawartość potasu. W innych przypadkach musimy skorygować nawożenie na hektar wg następującego schematu:
– w warunkach bardzo wysokiej zawartości dawkę nawozów zmniejszamy o 30-40 kg K2O, zaś przy wysokiej zawartości o około 20 kg;
– na glebach o niskiej i bardzo niskiej zawartości tego makroelementu dawki nawozów należy zwiększyć odpowiednio o 30 kg i 40-60 kg K2O. Mało prawdopodobne jest jednak szybkie uzyskanie poprawy plonowania roślin uprawnych, stąd bardziej takie nawożenie traktujemy jako inwestycję na przyszłość, mającą na celu poprawę zasobności gleby.
Nawożenia potasem można zaniechać, jeśli zawartość tego składnika jest większa niż 35 mg K2O/100g w glebach bardzo lekkich, 40 mg K2O/100g w glebach lekkich oraz 50 mg K2O/100g i 60 mg K2O/100g odpowiednio w glebach średnich i ciężkich. Jest to bardzo ważna sprawa, gdyż jednorazowa zbyt duża dawka tego makroelementu powoduje niszczenie struktury gleby, zwiększa jej skłonność do zaskorupiania się, ograniczone jest pobieranie wapnia i magnezu, a także znacząco zwiększa się zasolenie. Nawóz potasowy działa najefektywniej, gdy jest równomiernie rozsiany na polu i wymieszany z 10-20 cm warstwą gleby. Jego optymalna roczna średnia dawka waha się w okolicach 60-70 kg K2O/ha.
Wszystkie opisane w tym artykule czynniki wpływają na właściwy rozwój i plonowanie roślin. Obok względów ekonomicznych (ceny nawozów) musimy więc pamiętać, iż zbyt duże dawki potasu powodują jego nadmierne nagromadzenie się w roślinach, przez co (obok zmniejszenia mrozoodporności) pogarsza się ich skład chemiczny oraz wartość biologiczna, technologiczna i przechowalnicza plonu. Stąd też, aby uzyskać satysfakcjonujące jakościowo i ekonomicznie plony niezbędna jest wiedza w zasobność gleby w potas, jak i w inne ważne składniki pokarmowe. Dlatego gorąco zachęcam wszystkich rolników do systematycznego badania swoich pól, co da nam obraz zasobności gleby i pozwoli szybko uzupełnić brakujące makro- i mikroelementy.
Dr inż. Rafał Lewandowski
Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza
w Gorzowie Wlkp.